Czy konsolidacja kredytów ma sens i jest opłacalna? Odpowiedź może nieco zadziwiać, ale nie jest opłacalna... Dlaczego tak jest? Zacznijmy jednak od samego początku. Na blogu znajdziemy wiele interesujących i pomocnych artykułów, które dotyczą konsolidacji kredytów bankowych. Pożyczek bankowych również. Konsolidacja to w największym skrócie tzw. połączenie kredytów bankowych w jeden kredyt. Wnioskując o taki kredyt, należy mieć oczywiście odpowiednią zdolność kredytową i wiarygodność kredytową. Co to jest wiarygodność kredytowa, scoring kredytowy i bankowy, można przeczytać w artykule Kredyt konsolidacyjny i scoring kredytowy. Bank nie wypłaca nam tych pieniędzy "do ręki", ale spłaca naszych wierzycieli, czyli wszystkie kredyty i pożyczki przedstawione do skonsolidowania. Wszystkie kredyty i pożyczki bankowe podlegają konsolidacji? Tak, tylko, że dokładnie jakie kredyty i pożyczki, zależy już od konkretnej oferty bankowej. Najczęściej konsolidacji podlegają kredyty i pożyczki gotówkowe. Poza tym można skonsolidować również kredyty hipoteczne (mieszkaniowe), kredyty ratalne czy kredyty samochodowe. Nierzadko są to również karty kredytowe i debety w rachunkach bankowych. Jeżeli konsolidacja kredytów jest nieopłacalna, to po co ją przeprowadzać? Jest droższa, ponieważ jest to nowy kredyt i związane są z nim dodatkowe koszty (odsetki, prowizja czy koszty dodatkowe). Na przykład zastanawiasz się gdzie po kredyt konsolidacyjny 50 tys zł ponieważ wiesz, że twoje zobowiązania kredytowe tyle wynoszą, a łączna suma rat kredytowych wynosi 1000 zł. Poprzez wydłużenie spłaty, rata kredytowa zostanie obniżona i to jest właśnie zasadniczy plus konsolidacji: mniejsza rata kredytowa, to mniejsze obciążenia finansowe. Podobnie można zrobić porównanie kredytów konsolidacyjnych 30 tys zł, 5 tys. zł czy 200 tys. zł. Im mniejszy będzie koszt całkowity, tym tańszy będzie taki kredyt. Warto czy nie warto? To zależy od naszej analizy kredytowej.

Dotychczas wpis nie został skomentowany, zapraszmy do wyrażenia swojej opini